Layout designed by Miko Reznor
Layout designed by Miko Reznor
Catastrophic Necromancer

Hej
+25% doświadczenia i złota w d4. Kurde, ale mi się to wlecze jak falki z olejem. W tym tempie skończy mi się sezon, a ja nadal nie zrobię max postaci, aby zdobyć najtrudniejsze osiągnięcia... A gry ze steama czekają.

Pamiętacie Solo Leveling? No to mam coś, co próbuje naśladować. Aczkolwiek różnice są. Catastrophic Necromancer. Jakiś bliżej niezidentyfikowany świat fantasy, gdzie rządzą się prawa RPG... Tiaaa, nic nowego:D Nasz bohater się tu odrodził... Tiaaa, al przynajmniej pominęli ten wstęp, więc jest tylko wspomniane. W każdym razie historia zaczyna się, gdy nasz odludek (małomówny, poważny, itp.) wraz z resztą klasy ma otrzymać (przez krąg transmutacyjny) swą profesję, która zadecyduje o jego przyszłości. Świat fantasy, ale żyją w blokach, na ziemi wywalczonej z rąk potworów. Natomiast profesje mogą być różnej kategorii, od bojowej (mag, wojownik, itp), przez wsparcia (kleryk i takie tam) do profesje życia codziennego (farmer, szef... nie zjarzyłem czy chodzi o przywódcę, czy szefa kuchni:D). Do tego dochodzi podział na zwykłe (chociaż chyba po prostu bez nazwy), rzadkie i legendarne. No i nasz milczek wylosował unikalną, rzadką, ukrytą profesję nekromanty. Co oznacza, że jest jedynym takim na świecie. Cóż, przynajmniej nie jest to legendarna:D. Do tego wieczorem wgrane mu zostaje patch (Cóż trochę żartuję, ale tak to wygląda) i zdobywa dwie umiejętności boskiego poziomu. Pasywny duży buff i... transfer swoich obrażeń na przywołańców... no tak, bez tego zdechłby bardzo szybko. Fabuła musiała mu pomóc:D No dobra, czym to się głównie różni od Solo Leveling? Tam nekromanta był mega koksem, a po własnoręcznym pokonaniu wroga wskrzeszał go tworząc większą armię. Tutaj znów mamy poziomy (w sumie tam nasz bohater też levelował, ale poziomów jako takich nie było), a nasz nekros przyzywa trupy (które mają kilka wersji w zależności od poziomu... no ale fabuła nie zaszła na tyle daleko, aby pokazać chociaż kościotrupa wyższego poziomu... chyba), ale sam jest słaby jak cholera i tylko ta pasywka go ratuje... plus nie jest głupi, więc potrafi wykorzystać swoje atuty... chociaż bo ja wiem, czy dużo się nagłówkował w tych rozdziałach. A poza tym? Mam wrażenie, że style są bardzo podobne, no i ta epickość. W sumie mam z tym lekki problem. Tam bohater miał etapy stawania się coraz silniejszym. Tutaj od początku przedstawiony jest jako megakoksa. Ogólnie fajnie, ale bycie takim super może szybko znudzić potem. Fabularnie nie mogę za wiele powiedzieć, bo niby 17 rozdziałów, a całość to dostanie się do prestiżowej akademii i wyruszenie na misję (nie pamiętam już po co, ale to nie ratowanie świata czy coś:P). No i kreska fajna. Zobaczymy co dalej. W każdym razie lubię tytuły, gdzie ludzie próbują pomiatać i dostają nauczkę. Zwłaszcza jak to jest odpowiednio narysowane. Tak mniej więcej:D

Arpeggio of Blue Steel v05c27

Do zaś
Aqwet
2 Komentarze
04 Sep 2023 Aqwet
przez SRT26 @ 05 Sep 2023 18:41:42

Dzięki za kolejny rozdział.
przez suruburu @ 05 Sep 2023 22:45:14

dzięki za arpi mistrzu!
Content Management Powered by UTF-8 CuteNews
Layout designed by Miko Reznor
Layout designed by Miko Reznor
Layout designed by Miko Reznor

Chcesz zostać MANGIstrem? Jeżli tak, to napisz do Aqweta (mail: stomczak@poczta.wp.pl, GG: 782393) i zareklamuj się. Napisz, co potrafisz i jaką rolę chciałbyś/chciałabyś pełnić w naszej ekipie XD

Layout designed by Miko Reznor



Layout designed by Miko Reznor

O czym mają być newsy?












Layout designed by Miko Reznor



Strona należy do MANGIster.
Saiyuki © Minekura Kazuya.
Obrazy pobrane z Arjenteam.
Layout wykonał Miko Reznor.
HTML i CSS.