Layout designed by Miko Reznor
Layout designed by Miko Reznor
Wszystkich świętych

Hej
Dziś krótko, bo miałem iść wcześniej spać tylko... pojawił się boss i musiałem na niego poczekać:P A i ściągnięto mi szwy.

Hen v03c34
Hen v04c39
Hen v04c40

Czemu 3? Bo tłumacz angielski jest do bani i dość mocno gmatwa wypowiedzi bohaterów. Nie byłem pewien pewnej rzeczy po 34 rozdziale (bo tam nie miałem odniesienia). W 39 powrócił problem i w 40 nabrałem pewności. Tzn. przejrzałem jeszcze kolejne rozdziały i wiem, że źle przetłumaczono pewną sprawę. Jakby ktoś chciał skrót tego co było nie tak, to nie mieli się spotkać w 3 rano w jego domu, tylko sama Azumi. Stąd Yoshida tak to przeżywała:D Poprawki do 2 rozdziałów.

Do zaś
Aqwet
2 Komentarze
06 Nov 2023 Aqwet
Kimi to Boku no Saigo no Senjou, arui wa Sekai ga Hajimaru Seisen

Hej
Ech, dorwali mnie. Wykryli, że blokuję reklamy na youtube i koniec ze słuchaniem go przy pracy. Cóż, póki co:D Albo się przerzucę na mp3 z mojej listy, albo poszukam innego blokera.

Wydaje mi się, że nie proponowałem wcześniej tego, tylko inną mangę tego autora. Dawno temu chciałem o tym napisać. Zrobię to teraz bo... się zakończyła i... Kimi to Boku no Saigo no Senjou, arui wa Sekai ga Hajimaru Seisen. Typowa odwieczna walka pomiędzy dwoma stronnictwami: magii (wiedźmy) i hm, technologii? W każdym razie nasz bohater walczy mieczami. Walka dwóch największych potęg, która przeradza się w miłość. Coś w stylu West Side Story czy też Romeo i Julia. Tylko więcej walk. Kreska fajna, komedia też jest, trochę dramaturgii i epickości. Problem w tym, że to manga na podstawie Light Novelki i tak samo jak Kronika wojny o Świętą Pieczęć nie ma końca. Znaczy się dostajemy zapowiedź kolejnego wroga i resztę przeczytajcie sobie w novelce, bo manga się tu kończy, argh! W sumie ostatnio (pewnie to kilka lat) mało tego wychodziło więc nie pamiętam już fabuły za bardzo poza poczuciem fajnych scen, miłości i walki:D A końcówka to taka pies wie o czym (bez czytania nie dowiem się), a o miłości bohaterów, czy coś.

Mała poprawka:
The Breaker Eternal Force c005


The Breaker Eternal Force c009

Do zaś
Aqwet
2 Komentarze
30 Oct 2023 Aqwet
The Kingdoms of Ruin

Hej
Dziś nie mam nic, edytor edytuje swój dom:D
W takim razie dam w opisie, to co nie zmieściło się tydzień temu:The Kingdoms of Ruin. Zaczęło się od zajawek na Facebooku, z których wyczułem moc. Było to ogólnie anime, ale sprawdziłem czy jest manga i... jest. Co prawda ta sama scena w mandze mimo, że brutalna nie miała aż takiej mocy. No dobra, ale o czym to? Bogini (chyba, już nie pamiętam) stworzyła wiedźmy i przykazała im wspomagać ludzkość wiedzą i siłą. Wszystko było pięknie do czasu rewolucji przemysłowej. Ludzkość stwierdziła, że wiedźmy chcą tylko rządzić nimi i postanowiła się wyzwolić. Nastał czas krwawych polowań na wiedźmy. Manga zaczyna się mniej więcej, gdy potężna wiedźma lodu i jej ludzki asystent zostają w końcu pokonani. Znaczy się wpierw mamy wstęp z ich wędrówki, a nasz główny bohater, właśnie ten asystent, nie jest zbyt dobry w magii, więc pokonana to zostaje ona. Co dalej? Tragiczna śmierć na oczach, przysięga zemsty i nienawiść. Przeskok w czasie i lecimy:D Z grubsza cały wykreowany świat jest skrzywiony. Autor niczego i nikogo nie oszczędził. Ba, nawet główny bohater jest zaślepiony zemstą i nie ma dla niego różnicy kogo zabije, kobiety, dzieci... cała ludzkość ma odpokutować za śmierć jego mistrzyni. Oczywiście postronne, niewinne osoby głównie giną, więc ciężko powiedzieć czy też były skrzywione. Niektóre postacie o mniejszym znaczeniu fabularnym też. No i młoda wiedźma, którą szybko poznajemy. Jako jedyna chce jedynie pokoju i życiu w harmonii. No ale przez to jest też naiwna i... chyba wiem do czego zmierza jej historia, której jeszcze nie pokazali. Jak mam rację, to też się jej dostanie:D Kreska fajna, walka fajna, dużo dramy, krwawo i brutalnie. Jedynie póki co antypatycznie:D Ciekawe jak tam anime sobie radzi.

Do zaś
Aqwet
0 Komentarze
23 Oct 2023 Aqwet
Wybory

Hej
Dziś mam tyle do pisania... że musiałem z czegoś zrezygnować. Padło na tytuł, który chciałem polecić. Lecim:
- wybory. Jakby ktoś nie wiedział... hahaha, to mieliśmy wybory. Oby na lepsze. W każdym razie wygrała frekwencja:D No i była ta, no, eee, referendum.
- jakby było mało to znów czeka nas gra o wszystko w piłce nożnej... a może już tylko cud.
- kończy się sezon w Diablo 4, niedługo nowy. W sumie przez to cholerstwo nie mam czasu grać w ostatni sezon D3 i gry ze steama

Z ważnych ogłoszeń: straciłem stronę na 2 dni. Coś podmieniło mi wszystkie pliki html... dwa razy. Jako, że kopii raczej nie robię, to byłem w czarnej dupie. Na szczęście jednak znalazłem kopię z 2018, a rzeczy ważne jak newsy nie ucierpiały. Musiałbym tylko ponaprawiać niektóre strony z linkami, bo nie znalazłem wszystkich aktualnych i jest lekki bałagan. Z drugiej strony zawsze linki dawałem raz na ruski rok, grupowo, więc wiele się nie zmieniło:D Póki co nie powtórzyło się to znowu po zmianie haseł. A dziś jeszcze przywróciłem 2 systemy: ankieta i statystyki. Raczej mało używane, no ale:D

Co do Diablo 4, to może podsumujmy moje wrażenia po pierwszym sezonie. Z czym mam problem w tej grze:
- za wolny exp
- z atakami nie mam problemów, ale często blokuje mi się leczenie lub inne rzeczy jak przemiana w wilkołaka
- zbyt nudna
- zbyt płaski ekwipunek i w dodatku bez znaczenia
- wypadanie unikatów...
- dopasowywanie się poziomu trudności
- fabularni bosowie są tylko w fabule (z 3 wyjątkami)
- różne drobiazgi, które były naprawione w d3, a tu zaczynają od nowa, np. elity za bardzo ograniczają postać bohatera, śmiecenie ekwipunku, czemu nie ma zwierzaka, który chodzi i zbiera, przedmioty których nie ma po co podnoscić, itp.

Grałem najpotężniejszą postacią: druidem, aby zrobić najtrudniejsze osiągnięcia: zabić echo Lilith i lochy koszmarów na 100. Przy okazji nawet nie próbuję hardcora przez moje problemy z graniem (łatwo zginąć, a w dodatku jak pisałem jak używam umiejętności walki to gra chyba tylko to zapamiętuje sobie, bo przegapia to, że duszę inne klawisze i dupa, ginę bo się nie leczy. Albo walę, walę i się dziwie, że coś słabo idzie a ja nie przemieniam się w wilka, bo nie wszedł specjał. Inna sprawa, że pasywnie mam postać wilka, więc graficznie nie ma różnicy między zwykłym trybem wilka, a specjalnym trybem wilka...). A tu tez jest echo Lilith. To będzie najtrudniejsze osiągnięcie (lub PvP, którego nie cierpię w grach). Maks to 100 postaci i lochów koszmarów. Doszedłem postacią dość niedawno, a lochy tak do 65. Spróbowałem 100, tj. wylosowało mi 98 poziom i zginąłem na zwykłych mobach więc wróciłem do robienia glifów. Już wiem, że ich nie zdążę. Może jeszcze spróbuję 75 loch, bo to jest kolejne osiągnięcie, ale 100 nie dam rady. Lilith idzie średnio do... kolców. Ginę 1 ciosem. Odpada. Moja budowa niby jest na bosów ale potrzebuje unikalnego hełmu. Jako druid mogę mieć tylko 2 unikalne hełmy. Przez 3miesiące wypadły mi same te złe. Nie mam go, ale nie wiem co niby miałby zmienić. No właśnie ekwipunek. Budowanie postaci jest zupełnie odwrotne do D3, gdzie uzbierałeś zestaw, a potem wybierałeś tylko legendy zwiększające daną umiejętność. Tu tego zupełnie nie ma. Setów niet, legendy pod umiejętności praktycznie też. Poza tym gra opiera się o D2 (które nie miało end game, ale i tak strasznie mnie nudziło po przejściu i nie bardzo widziałem sens tego, a tego przedmiot), rozstrzał statystyk przedmiotu jest mały. Można powiedzieć, że jest to gra księgowych:D lub maniaków z Japonii. Gra w której zastanawiasz się co Ci da 1 pkt więcej tu albo tu. Za bardzo nie ma unikatów wpływających na umiejętności, a przynajmniej większość z tych co są dają plusy i minusy. Co mam na myśli, że budowanie postaci jest płaskie? Skoro nie ma jak zwiększyć obrażeń bezpośrednich od umiejętności, to tutaj skupiasz się na łączeniu różnych rodzajów obrażeń: od typu umiejętności, ilości życia, bariery lub wzmocnienia życia, żywiołu, ogłuszenia, trucizny itp. ciężko przez to zauważyć czy jest się lepszym czy nie. No i długo się to robi. Postać szybko trafia na 50 poziom i przestaje levelować umiejętności. Na wyższych poziomach trudności odblokowujemy lepsze widełki dla przedmiotów: święte i starożytne. I przede wszystkim używamy punkty na plansze i levelujemy glify. Max to 100 poziom postaci, 21 glifu, a ja mam wrażenie, że tak naprawdę wszystko zależy od użytych kombinacji umiejętności i poziomu trudności. Potwory na twoim poziomie i poniżej są łatwe, powyżej na żółtym lekko trudne, a na czerwonym bardzo. I to niezależnie co nosiłem. Tak więc mój druid zrobiony praktycznie według poradnika (bez 1 przedmiot, który nie daje i tak obrażeń) jest słaby i szybko dość ginie. End game jest duże ale przez to, że budowanie postaci nie sprawia radości szybko się nudzi. Ba, na cholerę jest jakieś 24 lochów na krainę skoro koszmary korzystają tylko tak z maks 6 z nich. W kółko przez to biegałem po tych samych lochach. Bosów świata praktycznie nie widuję ostatnio, a legiony robią za mnie. Reszty nawet nie tykałem. Zobaczmy co da 2 sezon, który jest od 17.10. Dodali bosów jako echa itp. Polepszyli loot, exp i inne bzdety. Niby zwiększyli niektóre obrażenia ale chyba nic wielkiego. W sumie mógłbym dużo tu napisać ale musiałbym mieć więcej czasu i poukładać sobie co chcę napisać:D Btw. przed sezonem grałem czarodziejką... pod koszmary i lochy to jeszcze gorsza postać. Nowy sezon głównie ją naprawia. Mniej więcej. A dokładniej druid i barb to osiłki pod życie i pancerz, a czarodziejka pod odporności na żywioły... które są skopane. Przebudowali odporności (znów pod to co było w d2), ale jednocześnie pancerz przestał dawać odporności na żywioły (dawał połowę wartości), więc zobaczymy w praniu.

Arpeggio of Blue Steel v05c29

Do zaś
Aqwet
1 Komentarze
16 Oct 2023 Aqwet
Ech

Hej
Dziś też mało napiszę... chyba. Dobiłem w końcu 100 poziom w Diablo 4. Mimo tego nie mam kluczowego przedmiotu do budowy. Bez niego też idzie w miarę dobrze... teraz. Spróbowałem Lilith i... jestem na strzał od kolców, obrażenia robię raczej słabe. Po 4 śmierciach dałem sobie spokój. Przy okazji nawet nie wiem co niby ten przedmiot ma mi dać, że jest tak potrzebny. Nie no, rozumiem jego działanie, ale jak to niby ma zwiększyć obrażenia do praktycznego strzał=trup, to nie mam pojęcia. Zresztą samo budowanie postaci w D4 jest strasznie powolne i dziwne. Mogę jeszcze wymaksować glify, ale raczej nie dam rady wszystkich do końca sezonu. Aczkolwiek chcę jeszcze spróbować 100 poziom koszmarów. Tu mam kolejne osiągnięcie.

Przynajmniej nie muszę nadrabiać sezonu w hots, więc mam już rozdział na za tydzień:D

Hen v04c39

Do zaś
Aqwet
4 Komentarze
09 Oct 2023 Aqwet

<< Poprzedni 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 Następny >>

Content Management Powered by UTF-8 CuteNews
Layout designed by Miko Reznor
Layout designed by Miko Reznor
Layout designed by Miko Reznor

Chcesz zostać MANGIstrem? Jeżli tak, to napisz do Aqweta (mail: stomczak@poczta.wp.pl, GG: 782393) i zareklamuj się. Napisz, co potrafisz i jaką rolę chciałbyś/chciałabyś pełnić w naszej ekipie XD

Layout designed by Miko Reznor



Layout designed by Miko Reznor

O czym mają być newsy?












Layout designed by Miko Reznor



Strona należy do MANGIster.
Saiyuki © Minekura Kazuya.
Obrazy pobrane z Arjenteam.
Layout wykonał Miko Reznor.
HTML i CSS.