Ech
Hej
Coś ostatnio jestem śpiący. Pewnie braki snu plus odzywa się zejście upału ze mnie. Od pewnego czasu próbuję opisać pewien tytuł, ale znów mi się nie chce.
W diablo też słabo. Moje ustawienie z którego korzystam spadło z rangi S na B. Nie nadaje się na bosów raczej, ale z drugiej strony koleś pokazywał filmik na najgorszym bosie. Inna sprawa, że doły robił na 101, gdzie ja barbem dużo dalej zaszedłem, a radę na T5... a zaliczenie sezonu jest na T6. Tylko wtedy nie wiedziałem co te poziomy oznaczają. No ale ładnie się czyści tym zwykłe moby. No i w sumie za daleko jeszcze nie zaszedłem więc mogę zmienić jeszcze. W KH za to biję głową w mur. Znaczy się końcowy boss. Pierwszy etap zaliczony. Drugi niby łatwy już nie. A trzeci muszę bez save po drugim i jest rzekomo najgorszą walką w grze. Gh.
Btw. mam nową kartę graficzną, bo się spaliła poprzednia. Pół tygodnia bez kompa. Wymiana zasilacza, bo myślałem, że to to i... cóż, karta. Była bardzo stara więc od dawna o tym myślałem, ale obecne ceny odrzucają.
Arpeggio of Blue Steel v07c42
No i się rozpisałem mimo tego. Mam nadzieję, że nie zanudzam pisząc o graniu.
Do zaś
Aqwet
Coś ostatnio jestem śpiący. Pewnie braki snu plus odzywa się zejście upału ze mnie. Od pewnego czasu próbuję opisać pewien tytuł, ale znów mi się nie chce.
W diablo też słabo. Moje ustawienie z którego korzystam spadło z rangi S na B. Nie nadaje się na bosów raczej, ale z drugiej strony koleś pokazywał filmik na najgorszym bosie. Inna sprawa, że doły robił na 101, gdzie ja barbem dużo dalej zaszedłem, a radę na T5... a zaliczenie sezonu jest na T6. Tylko wtedy nie wiedziałem co te poziomy oznaczają. No ale ładnie się czyści tym zwykłe moby. No i w sumie za daleko jeszcze nie zaszedłem więc mogę zmienić jeszcze. W KH za to biję głową w mur. Znaczy się końcowy boss. Pierwszy etap zaliczony. Drugi niby łatwy już nie. A trzeci muszę bez save po drugim i jest rzekomo najgorszą walką w grze. Gh.
Btw. mam nową kartę graficzną, bo się spaliła poprzednia. Pół tygodnia bez kompa. Wymiana zasilacza, bo myślałem, że to to i... cóż, karta. Była bardzo stara więc od dawna o tym myślałem, ale obecne ceny odrzucają.
Arpeggio of Blue Steel v07c42
No i się rozpisałem mimo tego. Mam nadzieję, że nie zanudzam pisząc o graniu.
Do zaś
Aqwet
26 Aug 2024 Aqwet
Solo leveling
Hej
Nie chce mi się myśleć przez ten upał, a siedziałem tylko w chacie. Ciekawe co jutro w robocie zrobię.
W każdym razie gdzieś mi wyskoczyła wiadomość na FB, że wyjdzie u nas Solo leveling, ale nie pamiętam jakie wydawnictwo. Chciałem to tłumaczyć i jest to jeden z nielicznych tytułów, które czytałem a nie tylko przeglądałem. Cóż, ktoś to już tłumaczył i był daleko.
W KH "przeszedłem" trzecią część (drugi spin off), bo chciałem odblokować karty w dwójce. W sumie jeden pies, bo i tak resztę odblokuję jak przejdę grę dwa razy i wrócę na ostatnie 3 piętra. Ech, upierdliwe to. Czemu cudzysłów? Ano w tym remasterze ta gra jak i jakaś inna jest tylko w formie filmików z przerywników, plus opisy co postać robiła jak się nią grało (o ile to ważne, czyli głównie nie) i dziennik do czytania o każdym dniu... w końcu tytuł to 356/2 dni czy jakoś tak. Ech, jeszcze czeka mnie levelowanie obiema postaciami. Drugą jeszcze nie grałem, bo jest po przejściu pierwszej, a tu mam dopiero 77 poziom.
A do tego znów znalazłem brak w mojej kolekcji mang. Brak mi Hanako 18 tom.
Hen v05c52
Do zaś
Aqwet
Nie chce mi się myśleć przez ten upał, a siedziałem tylko w chacie. Ciekawe co jutro w robocie zrobię.
W każdym razie gdzieś mi wyskoczyła wiadomość na FB, że wyjdzie u nas Solo leveling, ale nie pamiętam jakie wydawnictwo. Chciałem to tłumaczyć i jest to jeden z nielicznych tytułów, które czytałem a nie tylko przeglądałem. Cóż, ktoś to już tłumaczył i był daleko.
W KH "przeszedłem" trzecią część (drugi spin off), bo chciałem odblokować karty w dwójce. W sumie jeden pies, bo i tak resztę odblokuję jak przejdę grę dwa razy i wrócę na ostatnie 3 piętra. Ech, upierdliwe to. Czemu cudzysłów? Ano w tym remasterze ta gra jak i jakaś inna jest tylko w formie filmików z przerywników, plus opisy co postać robiła jak się nią grało (o ile to ważne, czyli głównie nie) i dziennik do czytania o każdym dniu... w końcu tytuł to 356/2 dni czy jakoś tak. Ech, jeszcze czeka mnie levelowanie obiema postaciami. Drugą jeszcze nie grałem, bo jest po przejściu pierwszej, a tu mam dopiero 77 poziom.
A do tego znów znalazłem brak w mojej kolekcji mang. Brak mi Hanako 18 tom.
Hen v05c52
Do zaś
Aqwet
19 Aug 2024 Aqwet
Sezon
Hej
Nowy sezon w Diablo 4. Ostatni przed dodatkiem i... nie ma zadania na ubicie Lilith, więc może pójdzie szybko. Inna sprawa, że nie bardzo wiem, w co pójść.
Przejrzałem tego kolejnego Legend Of The Galactic Heroes i... przede wszystkim trzeba się przyzwyczaić do innego sposobu rysowania postaci. Już nawet nie chodzi o to, że główni bohaterowie wyglądają jak dzieci. A nasz blondyn ze szlachty wyraża wiele emocji, gdzie niektóre przypominają zachowanie dziecka. Stara wersja trzymała się jakiegoś schematu i dowódcy wyglądali na takich za którymi można iść, a przynajmniej nie paść ze śmiechu. Tutaj mamy różnorodność. Do tego złych mamy w fryzurze na pazia. Nie no, przypominają mi się wszystkie gagi z takimi postaciami z innych mang. Ba, miałem problem ze znalezieniem tej samej postaci w starszej wersji. Co do fabuły, to też lekko zmieniona. Przede wszystkim zaczyna się dużo wcześniej. Nie pamiętam starego anime, ale też się zaczynał wcześniej, ale chyba nie aż tak. Zyskaliśmy na tym pokazanie drogi szlachcica do stanowiska admirała. Drugi bohater też jest pokazany w dodatkowych miejscach, ale jak się okazało jest starszy, więc głównie zmieniał mu się dowódca i przydział. Doczytałem też z wiki zakończenie i tym bardziej jest takie eee... nie dla mnie.
W Kingdom hearts stwierdziłem, że skoro już jestem na końcu to przejdę trzecią część (drugi spin off), który okazał się tylko filmikiem. Tzn. wszystkimi filmikami z gry, plus opisem co postać robiła. Nie wiem czemu nie dali pełnoprawnej gry. Trochę to trwa więc doszedłem do połowy. Potrzebuję to do odblokowania możliwości zdobycia dodatkowych kart w tym co gram. Chociaż nie jestem pewien czy czasem z punktu widzenia wydarzeń nie powinienem oglądać tego po pełnoprawnej części drugiej.
The Breaker Eternal Force c020
The Breaker Eternal Force c021
W 20 poprawiono przegapioną literówkę, której scena jest też w 21.
Do zaś
Aqwet
Nowy sezon w Diablo 4. Ostatni przed dodatkiem i... nie ma zadania na ubicie Lilith, więc może pójdzie szybko. Inna sprawa, że nie bardzo wiem, w co pójść.
Przejrzałem tego kolejnego Legend Of The Galactic Heroes i... przede wszystkim trzeba się przyzwyczaić do innego sposobu rysowania postaci. Już nawet nie chodzi o to, że główni bohaterowie wyglądają jak dzieci. A nasz blondyn ze szlachty wyraża wiele emocji, gdzie niektóre przypominają zachowanie dziecka. Stara wersja trzymała się jakiegoś schematu i dowódcy wyglądali na takich za którymi można iść, a przynajmniej nie paść ze śmiechu. Tutaj mamy różnorodność. Do tego złych mamy w fryzurze na pazia. Nie no, przypominają mi się wszystkie gagi z takimi postaciami z innych mang. Ba, miałem problem ze znalezieniem tej samej postaci w starszej wersji. Co do fabuły, to też lekko zmieniona. Przede wszystkim zaczyna się dużo wcześniej. Nie pamiętam starego anime, ale też się zaczynał wcześniej, ale chyba nie aż tak. Zyskaliśmy na tym pokazanie drogi szlachcica do stanowiska admirała. Drugi bohater też jest pokazany w dodatkowych miejscach, ale jak się okazało jest starszy, więc głównie zmieniał mu się dowódca i przydział. Doczytałem też z wiki zakończenie i tym bardziej jest takie eee... nie dla mnie.
W Kingdom hearts stwierdziłem, że skoro już jestem na końcu to przejdę trzecią część (drugi spin off), który okazał się tylko filmikiem. Tzn. wszystkimi filmikami z gry, plus opisem co postać robiła. Nie wiem czemu nie dali pełnoprawnej gry. Trochę to trwa więc doszedłem do połowy. Potrzebuję to do odblokowania możliwości zdobycia dodatkowych kart w tym co gram. Chociaż nie jestem pewien czy czasem z punktu widzenia wydarzeń nie powinienem oglądać tego po pełnoprawnej części drugiej.
The Breaker Eternal Force c020
The Breaker Eternal Force c021
W 20 poprawiono przegapioną literówkę, której scena jest też w 21.
Do zaś
Aqwet
12 Aug 2024 Aqwet
Legend Of The Galactic Heroes
Hej
Dziś nic nie mam, edytor wziął wolne.
Przeglądając mangi natrafiłem na mangową wersję czegoś, co chyba dawno temu opowiadałem - anime, które dość niedawno leciało. No niedawno to kilka lat pewnie już:D Swoją drogą okazało się, że jest to też nowa wersja historii, bo stara przypomina graficznie pierwszego Macrosa:D Zresztą manga też wyszła w 2 wersjach. Zakończona i wznowiona pod innym autorem. W sumie to różnica czasu też jest duża. Oczywiście graficznie też odpowiednio inaczej wygląda. Przeglądałem póki co tylko pierwotną wersję, więc opowiem o niej i... anime.
1986: Legend Of The Galactic Heroes
2015: Ginga Eiyuu Densetsu (FUJISAKI Ryuu)
Druga nazwa to wersja japońska. Dałem angielską bo pod nią wyszło anime. W sumie to chyba wszystko i tak jest oparte o nowelkę.
Jest to dość nietypowa kosmiczna epopeja o walce dobra (liga wolnych planet) i zła (galaktyczne imperium). Takie tam Gwiezdne Wojny:D Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Bohaterów mamy dwóch. Dwóch geniuszów taktyki po przeciwnej stronie. I całość opowiada o ich ścieraniu się i... polityce, zdradzie, obyczajówka i takie tam. Ciekawie przedstawione są walki, aczkolwiek trochę dziwnie. Przypomina to trochę stare walki okrętów żaglowych, lub walki na muszkiety, gdzie ludzie ustawiali się na przeciwko siebie i oddawali salwy. Tutaj armie są ogromne, straty też. To właśnie trochę dziwne, bo jak oni odbudowują się po nich? W każdym razie przeważnie widzimy wielkie armie okrętów strzelające do siebie z daleka w jakimś tam szyku. Czasami dochodzą do tego myśliwce, ale ogólnie raczej oglądamy to z daleka, lub wręcz na mapie taktycznej jako ikonki. Oczywiście to w anime, w mandze jest to dużo bardziej okrojone i raczej opisówka z ust różnych dowódców. Wiem, że to kiedyś przyrównałem do Kingdoma. W ten sam sposób pokazywana jest walka. Wróćmy jeszcze do tego dobra i zła. To jest umowne. Imperium kiedyś oddzieliło się i ciemiężyło ludność. Wzorowane jest trochę na Niemcach (dużo narzuceń z języka niemieckiego), ale z drugiej strony hierarchia jest jak za czasów monarchii. System klasowy, szlachta, honor przede wszystkim i przy tym próżność. Z drugiej strony nasze wolne planety to typowa demokracja, gładkie słówka, róbta co chceta i tfu, politycy:D Co więcej oboje bohaterów są przedstawieni jako dobrzy ludzie z dodatkowymi motywami i ułomnościami. Najdalej zaszedłem ze starym anime (manga też jest skończona ale nie w skanlacji), więc mniej więcej znam zakończenie i mi się nie podoba. No ale to przez nowe anime, gdzie nakierowało mnie od razu kogo polubić i może byłoby lepsze jakbym znał fabułę, bo mimo że to praktycznie same walki to jest dość skomplikowana. Zresztą nie jestem wielkim fanem gundama, znam tylko to co wyszło w Polsce, ale właśnie to tego typu jest ta manga (bez robotów oczywiście), gdzie ciągle politycznie coś się dzieje. W sumie to nic nie napisałem jeszcze o bohaterach. Szlachcic to piękny :D blond szlachcic, gdzie od razu poznajemy go jako wysokiego strzebla dowódcę z renomą. Skrywa on jednak wiele rzeczy, aczkolwiek chyba dość szybko tego się dowiadujemy. W każdym razie widzi w jakim świecie żyje i mu się on nie podoba. A drugi to taki lekkoduch, który woli sobie pospać niż robić, jednocześnie wolałby nie mieszać się do wojny. Też można powiedzieć, że nie podobają mu się czasy, w których żyje i wolałby aby nie było wojen i śmierci. No ale przez swój geniusz zostaje zmuszony do awansów i coraz to nowych zadań, a odmowa? Cóż, zdrada stanu? Natomiast widać po innych dowódcach, która strona jest dobra, a która zła.
Do zaś
Aqwet
Dziś nic nie mam, edytor wziął wolne.
Przeglądając mangi natrafiłem na mangową wersję czegoś, co chyba dawno temu opowiadałem - anime, które dość niedawno leciało. No niedawno to kilka lat pewnie już:D Swoją drogą okazało się, że jest to też nowa wersja historii, bo stara przypomina graficznie pierwszego Macrosa:D Zresztą manga też wyszła w 2 wersjach. Zakończona i wznowiona pod innym autorem. W sumie to różnica czasu też jest duża. Oczywiście graficznie też odpowiednio inaczej wygląda. Przeglądałem póki co tylko pierwotną wersję, więc opowiem o niej i... anime.
1986: Legend Of The Galactic Heroes
2015: Ginga Eiyuu Densetsu (FUJISAKI Ryuu)
Druga nazwa to wersja japońska. Dałem angielską bo pod nią wyszło anime. W sumie to chyba wszystko i tak jest oparte o nowelkę.
Jest to dość nietypowa kosmiczna epopeja o walce dobra (liga wolnych planet) i zła (galaktyczne imperium). Takie tam Gwiezdne Wojny:D Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Bohaterów mamy dwóch. Dwóch geniuszów taktyki po przeciwnej stronie. I całość opowiada o ich ścieraniu się i... polityce, zdradzie, obyczajówka i takie tam. Ciekawie przedstawione są walki, aczkolwiek trochę dziwnie. Przypomina to trochę stare walki okrętów żaglowych, lub walki na muszkiety, gdzie ludzie ustawiali się na przeciwko siebie i oddawali salwy. Tutaj armie są ogromne, straty też. To właśnie trochę dziwne, bo jak oni odbudowują się po nich? W każdym razie przeważnie widzimy wielkie armie okrętów strzelające do siebie z daleka w jakimś tam szyku. Czasami dochodzą do tego myśliwce, ale ogólnie raczej oglądamy to z daleka, lub wręcz na mapie taktycznej jako ikonki. Oczywiście to w anime, w mandze jest to dużo bardziej okrojone i raczej opisówka z ust różnych dowódców. Wiem, że to kiedyś przyrównałem do Kingdoma. W ten sam sposób pokazywana jest walka. Wróćmy jeszcze do tego dobra i zła. To jest umowne. Imperium kiedyś oddzieliło się i ciemiężyło ludność. Wzorowane jest trochę na Niemcach (dużo narzuceń z języka niemieckiego), ale z drugiej strony hierarchia jest jak za czasów monarchii. System klasowy, szlachta, honor przede wszystkim i przy tym próżność. Z drugiej strony nasze wolne planety to typowa demokracja, gładkie słówka, róbta co chceta i tfu, politycy:D Co więcej oboje bohaterów są przedstawieni jako dobrzy ludzie z dodatkowymi motywami i ułomnościami. Najdalej zaszedłem ze starym anime (manga też jest skończona ale nie w skanlacji), więc mniej więcej znam zakończenie i mi się nie podoba. No ale to przez nowe anime, gdzie nakierowało mnie od razu kogo polubić i może byłoby lepsze jakbym znał fabułę, bo mimo że to praktycznie same walki to jest dość skomplikowana. Zresztą nie jestem wielkim fanem gundama, znam tylko to co wyszło w Polsce, ale właśnie to tego typu jest ta manga (bez robotów oczywiście), gdzie ciągle politycznie coś się dzieje. W sumie to nic nie napisałem jeszcze o bohaterach. Szlachcic to piękny :D blond szlachcic, gdzie od razu poznajemy go jako wysokiego strzebla dowódcę z renomą. Skrywa on jednak wiele rzeczy, aczkolwiek chyba dość szybko tego się dowiadujemy. W każdym razie widzi w jakim świecie żyje i mu się on nie podoba. A drugi to taki lekkoduch, który woli sobie pospać niż robić, jednocześnie wolałby nie mieszać się do wojny. Też można powiedzieć, że nie podobają mu się czasy, w których żyje i wolałby aby nie było wojen i śmierci. No ale przez swój geniusz zostaje zmuszony do awansów i coraz to nowych zadań, a odmowa? Cóż, zdrada stanu? Natomiast widać po innych dowódcach, która strona jest dobra, a która zła.
Do zaś
Aqwet
05 Aug 2024 Aqwet
Niuch, niuch
Hej
Ostatnio coś często się kłócę z moim psem. W sumie to nie ostatnio tylko wciąż się to zmienia. Upuści zabawkę z łóżka na ziemi i zaczyna się jęczenie i patrzenie na mnie, abym podniósł. Wejdzie pod łóżko z jednej strony za kartony z mangami i nie wie jak wyjść. Do tego się obraża i chowa jak coś mu się zabrania lub nie chce z nim wyjść jak skrzeczy. Normalnie jak dziecko:D
Przeszedłem pierwsze KH w końcu. Drugie (chronologicznie, aczkolwiek nie czasowo, więc nie chodzi mi o część z 2 w tytule) to wersja na DSa. Kurde ciężko się odzwyczaić, bo gra się tak samo, ale całość opiera się na kartach, więc walenie na oślep nic nie daje. A niestety robimy to w czasie rzeczywistym biegając, skacząc i walcząc. Ba, atak może nie trafić bo stałem za daleko. Wygrywa wyższa karta - obrażenie. Aczkolwiek to trochę bardziej skomplikowane, bo dochodzą ataki z 3 kartami, które mogą zamienić się w umiejętności i są zazwyczaj nieblokowalne. Do tego karta z wartością 0, którą kontruje każda, ale użyta po ataku przeciwnika skontruje też każdy jego atak. Za dużo tego do opanowania. Na szczęście wraz z poziomem postaci można stworzyć w oparciu o odblokowane umiejętności talię (mikrotalia w sumie), którą da się bezstresowo rozwalać większość normalnych przeciwników.
Btw. ostatnio przeglądałem jakąś mangę (tylko 2 rozdziały póki co), która jeden z tagów opisywał jako erotyczna. No i... miała czarne kwadraty cenzury na negliżu. Chociaż baka nie opisywała ją jako erotyczną i w sumie nie pamiętam scen na s:D
I jeszcze jedno. Prawie musiałbym zawiesić Arpeggio. W wydaniu tomikowym mamy dwie dodatkowe strony pełne tekstu. No a nie mam tłumacza. Na szczęście to nic trudnego i translator nawet dobrze to przetłumaczył. Oczywiście należało to mocno zmienić, ale sens załapaliśmy:D
Arpeggio of Blue Steel v07c41
Do zaś
Aqwet
Ostatnio coś często się kłócę z moim psem. W sumie to nie ostatnio tylko wciąż się to zmienia. Upuści zabawkę z łóżka na ziemi i zaczyna się jęczenie i patrzenie na mnie, abym podniósł. Wejdzie pod łóżko z jednej strony za kartony z mangami i nie wie jak wyjść. Do tego się obraża i chowa jak coś mu się zabrania lub nie chce z nim wyjść jak skrzeczy. Normalnie jak dziecko:D
Przeszedłem pierwsze KH w końcu. Drugie (chronologicznie, aczkolwiek nie czasowo, więc nie chodzi mi o część z 2 w tytule) to wersja na DSa. Kurde ciężko się odzwyczaić, bo gra się tak samo, ale całość opiera się na kartach, więc walenie na oślep nic nie daje. A niestety robimy to w czasie rzeczywistym biegając, skacząc i walcząc. Ba, atak może nie trafić bo stałem za daleko. Wygrywa wyższa karta - obrażenie. Aczkolwiek to trochę bardziej skomplikowane, bo dochodzą ataki z 3 kartami, które mogą zamienić się w umiejętności i są zazwyczaj nieblokowalne. Do tego karta z wartością 0, którą kontruje każda, ale użyta po ataku przeciwnika skontruje też każdy jego atak. Za dużo tego do opanowania. Na szczęście wraz z poziomem postaci można stworzyć w oparciu o odblokowane umiejętności talię (mikrotalia w sumie), którą da się bezstresowo rozwalać większość normalnych przeciwników.
Btw. ostatnio przeglądałem jakąś mangę (tylko 2 rozdziały póki co), która jeden z tagów opisywał jako erotyczna. No i... miała czarne kwadraty cenzury na negliżu. Chociaż baka nie opisywała ją jako erotyczną i w sumie nie pamiętam scen na s:D
I jeszcze jedno. Prawie musiałbym zawiesić Arpeggio. W wydaniu tomikowym mamy dwie dodatkowe strony pełne tekstu. No a nie mam tłumacza. Na szczęście to nic trudnego i translator nawet dobrze to przetłumaczył. Oczywiście należało to mocno zmienić, ale sens załapaliśmy:D
Arpeggio of Blue Steel v07c41
Do zaś
Aqwet
29 Jul 2024 Aqwet
<< Poprzedni 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 Następny >>
Content Management Powered by UTF-8 CuteNews