Nowy sezon
Hej
Ogólnie chciałem opowiedzieć o dziwadle, które przeglądam... ale nie mam już tyle czasu.
Zatem w tym tygodniu powinien zacząć się nowy sezon w Diablo 4. Nowy z nowymi mechanikami, więc może będzie przystępniejszy.
Ja za to skończyłem Ghostwire Tokyo i ruszyłem Octopath Traveler. Myślałem, aby ruszyć z tych co leżą do czasu sezonu, ale ostatecznie wziąłem się za to i za jakąś karciankę... którą porzuciłem. Za dużo mam jrpg, których jeszcze nie grałem. No ale w 3 dni nie skończę tego.
Hen v04c48
Do zaś
Aqwet
Ogólnie chciałem opowiedzieć o dziwadle, które przeglądam... ale nie mam już tyle czasu.
Zatem w tym tygodniu powinien zacząć się nowy sezon w Diablo 4. Nowy z nowymi mechanikami, więc może będzie przystępniejszy.
Ja za to skończyłem Ghostwire Tokyo i ruszyłem Octopath Traveler. Myślałem, aby ruszyć z tych co leżą do czasu sezonu, ale ostatecznie wziąłem się za to i za jakąś karciankę... którą porzuciłem. Za dużo mam jrpg, których jeszcze nie grałem. No ale w 3 dni nie skończę tego.
Hen v04c48
Do zaś
Aqwet
13 May 2024 Aqwet
Pogoda
Hej
Już mnie trzeci dzień głowa lekko boli, ale na tyle mnie drażni, że muszę brać tabletki. Coś ta pogoda jest dziwna.
Przeszedłem Ghostwire, tzn. fabułę i całość otwartego świata. Jest jeszcze tryb z darmowego dodatku, gdzie muszę przejść 30 poziomów (jest ich nieskończona liczba, ale fabularnie to 30 jest ostatni) i wykonać wszystkie zadania. No i tu jest duży problem, bo doszedłem do 16 maks, a już mam wszystko co lepsze ulepszone. Czekam aż dobiję 50 poziomu (znów), wtedy będę mógł kupić metalowe korale czy jakoś tak. Wszystko ginie od 1 rany wtedy, a że mam i tak za zadanie przejść całość bez rany... to powinno dużo ułatwić. No i zostaną te cholerne koty, bo mimo losowości map, to pula się zmienia wraz z tym jak głęboko schodzę. Zostały mi koty powyżej 12-15, bo trzeba je dorwać, a potem dożyć kociej knajpki, która jest zawsze co trzeci poziom, po nielosowej mapie z wyzwaniem. Czyli 2 losowe jedna nie. I chyba im głębiej tym więcej też mają żyć. Nie daję rady z tym co mam. A do 15 muszę przejść, bo nowy sezon diablo.
The Breaker Eternal Force c017
Btw. mam dość tych komentarzy botów do newsów...
Do zaś
Aqwet
Już mnie trzeci dzień głowa lekko boli, ale na tyle mnie drażni, że muszę brać tabletki. Coś ta pogoda jest dziwna.
Przeszedłem Ghostwire, tzn. fabułę i całość otwartego świata. Jest jeszcze tryb z darmowego dodatku, gdzie muszę przejść 30 poziomów (jest ich nieskończona liczba, ale fabularnie to 30 jest ostatni) i wykonać wszystkie zadania. No i tu jest duży problem, bo doszedłem do 16 maks, a już mam wszystko co lepsze ulepszone. Czekam aż dobiję 50 poziomu (znów), wtedy będę mógł kupić metalowe korale czy jakoś tak. Wszystko ginie od 1 rany wtedy, a że mam i tak za zadanie przejść całość bez rany... to powinno dużo ułatwić. No i zostaną te cholerne koty, bo mimo losowości map, to pula się zmienia wraz z tym jak głęboko schodzę. Zostały mi koty powyżej 12-15, bo trzeba je dorwać, a potem dożyć kociej knajpki, która jest zawsze co trzeci poziom, po nielosowej mapie z wyzwaniem. Czyli 2 losowe jedna nie. I chyba im głębiej tym więcej też mają żyć. Nie daję rady z tym co mam. A do 15 muszę przejść, bo nowy sezon diablo.
The Breaker Eternal Force c017
Btw. mam dość tych komentarzy botów do newsów...
Do zaś
Aqwet
06 May 2024 Aqwet
From the dust
Hej
From the Dust. Coś, co zaciekawiło mnie bardziej tekstem niż obrazkami. Czyli coś z fabułą:D No i zaczyna się niczym Hitchcock. Główny bohater, przeciętniak i topowa aktorka - przyjaciółka z dzieciństwa. Raczej słabe połączenie. W każdym razie po jakimś czasie się spotykają... kurna, żebym to ja teraz pamiętał szczegóły pierwszego rozdziału. W każdym razie dziewoja na odchodne mówi: szkoda, że mnie powstrzymałeś. I na drugi dzień nasz bohater dowiaduje się, że dopuściła się aktu terroru, wypuściła śmiertelny gaz w metrze. Mnóstwo zabitych itp. A że złapana na kamerze, to nie ma cienia wątpliwości, że to ona. No i... nie powiem. W każdym razie wg. bohatera nie pasuje to do niej oraz... też nie powiem... więc zaczyna własne śledztwo. Dramat, coś w stylu Eraser, Muzeum itp. Do tego moce nadprzyrodzone i tajemnica. W sumie póki co do tej mocy to jest zastosowany pewien trik i tylko tyle. Nie zaczną się walić jak w Dragon Ballu:D Kreska z tych hm... nieostrych ale może być. A niewiadomych póki co od groma i wciąż się mnożą i mieszają.
Arpeggio of Blue Steel v07c37
Do zaś
Aqwet
From the Dust. Coś, co zaciekawiło mnie bardziej tekstem niż obrazkami. Czyli coś z fabułą:D No i zaczyna się niczym Hitchcock. Główny bohater, przeciętniak i topowa aktorka - przyjaciółka z dzieciństwa. Raczej słabe połączenie. W każdym razie po jakimś czasie się spotykają... kurna, żebym to ja teraz pamiętał szczegóły pierwszego rozdziału. W każdym razie dziewoja na odchodne mówi: szkoda, że mnie powstrzymałeś. I na drugi dzień nasz bohater dowiaduje się, że dopuściła się aktu terroru, wypuściła śmiertelny gaz w metrze. Mnóstwo zabitych itp. A że złapana na kamerze, to nie ma cienia wątpliwości, że to ona. No i... nie powiem. W każdym razie wg. bohatera nie pasuje to do niej oraz... też nie powiem... więc zaczyna własne śledztwo. Dramat, coś w stylu Eraser, Muzeum itp. Do tego moce nadprzyrodzone i tajemnica. W sumie póki co do tej mocy to jest zastosowany pewien trik i tylko tyle. Nie zaczną się walić jak w Dragon Ballu:D Kreska z tych hm... nieostrych ale może być. A niewiadomych póki co od groma i wciąż się mnożą i mieszają.
Arpeggio of Blue Steel v07c37
Do zaś
Aqwet
29 Apr 2024 Aqwet
Next
Hej
W sumie miałem dziś opisać From the dust, ale nie mam już czasu. Zostawię tu tylko tytuł, aby mi nie uciekło.
Hen v04c47
Cóż, przeszedłem w końcu ff7 z osiągnięciami. Po DLC nie dostałem tych 2 przedmiotów, ale mogłem je wywalczyć u Weissa. Trudniejszy boss niż to na czym utknąłem, ale tylko 1. Po 2 dniach walki i 1 levelowania pewnych materii, bo za słabo odnawiało mi się ATB, pokonałem cholerę i z marszu przeszedłem to z czym miałem problem. Dziś dokończyłem też 9 ubrań i tak... postanowiłem zagrać w Ghostwire Tokyo, bo rzadko jest coś z folklorem japońskim. Tylko że albo coś źle mam ustawione, albo moja stareńka karta graficzna nie daje rady na tej rozdzielczości bo dziwnie się gra. Niby nie skokowo ale tak jakoś mało płynnie lub zbyt płynnie jak się obracam. Plus te rozmycia w ruchu, oraz dziwnie czasem chodzi jak chodzę w bok. Podczas niektórych filmików nie ładuje mi się też tekstura do końca, tzn chyba wchodzi jakieś niskiej jakości, bo nie jest źle ale miga czasem ta lepsza. Pomyślę jeszcze nad ustawieniami, bo oglądałem filmiki i zdecydowanie było lepiej... aczkolwiek koleś miał coś silnego bo wszystko dał na maksa wraz z tymi hmm jak to było... no z NVIDIi. Ale powyłączał niektóre rzeczy jak np rozmycia.
A właśnie, to co opisywałem, że jest skończone tydzień temu... ma kolejny rozdział. Tylko nie wiem czy to jakieś zakończenie, czy może jednak nie był to koniec. Chociaż wszystko wskazywało na koniec.
Do zaś
Aqwet
W sumie miałem dziś opisać From the dust, ale nie mam już czasu. Zostawię tu tylko tytuł, aby mi nie uciekło.
Hen v04c47
Cóż, przeszedłem w końcu ff7 z osiągnięciami. Po DLC nie dostałem tych 2 przedmiotów, ale mogłem je wywalczyć u Weissa. Trudniejszy boss niż to na czym utknąłem, ale tylko 1. Po 2 dniach walki i 1 levelowania pewnych materii, bo za słabo odnawiało mi się ATB, pokonałem cholerę i z marszu przeszedłem to z czym miałem problem. Dziś dokończyłem też 9 ubrań i tak... postanowiłem zagrać w Ghostwire Tokyo, bo rzadko jest coś z folklorem japońskim. Tylko że albo coś źle mam ustawione, albo moja stareńka karta graficzna nie daje rady na tej rozdzielczości bo dziwnie się gra. Niby nie skokowo ale tak jakoś mało płynnie lub zbyt płynnie jak się obracam. Plus te rozmycia w ruchu, oraz dziwnie czasem chodzi jak chodzę w bok. Podczas niektórych filmików nie ładuje mi się też tekstura do końca, tzn chyba wchodzi jakieś niskiej jakości, bo nie jest źle ale miga czasem ta lepsza. Pomyślę jeszcze nad ustawieniami, bo oglądałem filmiki i zdecydowanie było lepiej... aczkolwiek koleś miał coś silnego bo wszystko dał na maksa wraz z tymi hmm jak to było... no z NVIDIi. Ale powyłączał niektóre rzeczy jak np rozmycia.
A właśnie, to co opisywałem, że jest skończone tydzień temu... ma kolejny rozdział. Tylko nie wiem czy to jakieś zakończenie, czy może jednak nie był to koniec. Chociaż wszystko wskazywało na koniec.
Do zaś
Aqwet
22 Apr 2024 Aqwet
Ouritsu Mahou Gakuen no Saikasei - Hinkongai Agari no Saikyou Mahoushi, Kizoku Darake no Gakuen de Musou Suru
Hej
Nie dostałem jednak dziś rozdziału, więc nie mam nic.
Chyba tego nie opisywałem. Nie wiem, bo jest strasznie podobne do kilku innych tytułów, które śledziłem i wszystkie mi się wymieszały. A że obecnie się zakończyło to dam opis.
Ouritsu Mahou Gakuen no Saikasei - Hinkongai Agari no Saikyou Mahoushi, Kizoku Darake no Gakuen de Musou Suru . Kolejna seria o superpostaci, która trafia do akademii, laski na niego lecą (2), wszyscy pogardzają i nienawidzą (segregacja klasowa), a nasz bohater jest tak potężny, że od niechcenia pokonuje wszystko. Tak w skrócie cała manga:D Dokładniej to bohater trafia do akademii magii, a skoro pochodzi z plebsu, to od początku ma wrogów. Z drugiej strony posiada drugą tożsamość, gdzie jako zabójca magów utrzymuje ład i porządek w organizacji skrytej w cieniu. Do tego dorzućmy złą organizację, trochę dramy i ukrytych wątków. Jak zwykle wziąłem się za to z powodu okładki, a potem spodobała mi się kreska. Natomiast fabuła jest trochę chaotyczna, ale lepiej wychodzi jak i zakończenie niż to co pisałem w spisie zakończonych. Co prawda trochę na siłę ale przynajmniej jakieś jest.
Ps.
Ubiłem jednak Lilith. Sezon trwa do 14, a ja 15 ją ubiłem po wielu godzinach. Cóż, wiele razy chciałem się poddać, ale dobrze że tego nie zrobiłem. A w FF7 zmierzę się właśnie z superbosem w DLC. Wczoraj levelowałem materie.
Do zaś
Aqwet
Nie dostałem jednak dziś rozdziału, więc nie mam nic.
Chyba tego nie opisywałem. Nie wiem, bo jest strasznie podobne do kilku innych tytułów, które śledziłem i wszystkie mi się wymieszały. A że obecnie się zakończyło to dam opis.
Ouritsu Mahou Gakuen no Saikasei - Hinkongai Agari no Saikyou Mahoushi, Kizoku Darake no Gakuen de Musou Suru . Kolejna seria o superpostaci, która trafia do akademii, laski na niego lecą (2), wszyscy pogardzają i nienawidzą (segregacja klasowa), a nasz bohater jest tak potężny, że od niechcenia pokonuje wszystko. Tak w skrócie cała manga:D Dokładniej to bohater trafia do akademii magii, a skoro pochodzi z plebsu, to od początku ma wrogów. Z drugiej strony posiada drugą tożsamość, gdzie jako zabójca magów utrzymuje ład i porządek w organizacji skrytej w cieniu. Do tego dorzućmy złą organizację, trochę dramy i ukrytych wątków. Jak zwykle wziąłem się za to z powodu okładki, a potem spodobała mi się kreska. Natomiast fabuła jest trochę chaotyczna, ale lepiej wychodzi jak i zakończenie niż to co pisałem w spisie zakończonych. Co prawda trochę na siłę ale przynajmniej jakieś jest.
Ps.
Ubiłem jednak Lilith. Sezon trwa do 14, a ja 15 ją ubiłem po wielu godzinach. Cóż, wiele razy chciałem się poddać, ale dobrze że tego nie zrobiłem. A w FF7 zmierzę się właśnie z superbosem w DLC. Wczoraj levelowałem materie.
Do zaś
Aqwet
15 Apr 2024 Aqwet
<< Poprzedni 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 Następny >>
Content Management Powered by UTF-8 CuteNews
