Tougen Anki
Hej
Pamiętacie opowieść o chłopcu Momotarou, który walczył z demonami Oni? No to mam tu shounenową wersję tego: Tougen Anki. Główny bohater żyje w niewiedzy, że w jego żyłach płynie krew Oni, aż pewnego dnia zjawia się przedstawiciel rodu (organizacji?) Momotarou i próbuje go zabić. Wtedy traci ojca, budzi się w nim moc Oni i wpada w szał:D Aczkolwiek uchodzi z życiem, a niedługo potem dowiaduje się, że jest więcej Oni takich jak on i że na świecie toczy się walka między tymi dwoma grupami. Oni z natury są źli, a dokładniej jak wpadną w szał, to zabijają jak popadnie, ale z drugiej strony Momotarou nie są świętoszkowaci. Innymi słowy źli są tu przedstawieni dobrze, a dobrzy w negatywnym świetle, często mordując jak popadnie. Co do samych mocy to Oni korzystają z krwi i każdy z nich ma własną cechę szczególną, a Momotarou, hmm z cząsteczek czegoś tam, nie pamiętam:D Z grubsza można powiedzieć, ze odpowiednik krwi. Coś jak One Piece i owoce, gdzie każdy włada inną mocą. Tak więc poznajemy historię nieopierzonego Oni, który póki co potrafi tylko wpadać w szał, więc jest niebezpieczny dla wszystkich i nie nadaje się do organizacji Oni, a drudzy chcą go po prostu zabić. Do tego próbuje się zemścić za śmierć ojca no i zrozumieć siebie i swą moc. Cholernie podobają mi się rysunki. Podczas walki czuć moc. No i same potyczki są dość długie. Ogólnie jest 8 tomów ale fabularnie daleko to nie idzie. W sumie praktycznie mamy same walki lub treningi plus trochę emocjonalnych historii postaci i takie tam. Czysty shounen, który łyknąłem na raz.
Mouryou no Yurikago v03c19
Mouryou no Yurikago v03c20
W 19 rozdziale zmieniliśmy czcionkę. Wyszło na to, że lepiej używać czcionki do jap niż do języków obcych, bo w 20 Hanna jednak rozumie dość dobrze po japońsku:D
Do zaś
Aqwet
Pamiętacie opowieść o chłopcu Momotarou, który walczył z demonami Oni? No to mam tu shounenową wersję tego: Tougen Anki. Główny bohater żyje w niewiedzy, że w jego żyłach płynie krew Oni, aż pewnego dnia zjawia się przedstawiciel rodu (organizacji?) Momotarou i próbuje go zabić. Wtedy traci ojca, budzi się w nim moc Oni i wpada w szał:D Aczkolwiek uchodzi z życiem, a niedługo potem dowiaduje się, że jest więcej Oni takich jak on i że na świecie toczy się walka między tymi dwoma grupami. Oni z natury są źli, a dokładniej jak wpadną w szał, to zabijają jak popadnie, ale z drugiej strony Momotarou nie są świętoszkowaci. Innymi słowy źli są tu przedstawieni dobrze, a dobrzy w negatywnym świetle, często mordując jak popadnie. Co do samych mocy to Oni korzystają z krwi i każdy z nich ma własną cechę szczególną, a Momotarou, hmm z cząsteczek czegoś tam, nie pamiętam:D Z grubsza można powiedzieć, ze odpowiednik krwi. Coś jak One Piece i owoce, gdzie każdy włada inną mocą. Tak więc poznajemy historię nieopierzonego Oni, który póki co potrafi tylko wpadać w szał, więc jest niebezpieczny dla wszystkich i nie nadaje się do organizacji Oni, a drudzy chcą go po prostu zabić. Do tego próbuje się zemścić za śmierć ojca no i zrozumieć siebie i swą moc. Cholernie podobają mi się rysunki. Podczas walki czuć moc. No i same potyczki są dość długie. Ogólnie jest 8 tomów ale fabularnie daleko to nie idzie. W sumie praktycznie mamy same walki lub treningi plus trochę emocjonalnych historii postaci i takie tam. Czysty shounen, który łyknąłem na raz.
Mouryou no Yurikago v03c19
Mouryou no Yurikago v03c20
W 19 rozdziale zmieniliśmy czcionkę. Wyszło na to, że lepiej używać czcionki do jap niż do języków obcych, bo w 20 Hanna jednak rozumie dość dobrze po japońsku:D
Do zaś
Aqwet
0 Komentarze
11 Apr 2022 Aqwet
Content Management Powered by UTF-8 CuteNews