Boku no Hero Academia
Hej
Cały tydzień byłem zajęty, więc myślałem, że się nic nie uda na dziś, ale jednak. Wymęczyłem Eth o korekty:D Nawet Night naniósł moje poprawki do UB i HSDK. Może niedługo będę mógł to dać.
Przy okazji kupiłem 3 siatki novelek i mang, bo nie było mnie w sklepie 3 tygodnie... ale mam co czytać:D
Bio-Meat: Nectar v08c66
Drugi rozdział za tydzień, bo nie jestem pewien czy dam radę przez nadchodzące delegacje.
A dziś polecam coś, co zajęło mi całą niedzielę i jeszcze nie skończyłem: Boku no Hero Academia. Wstępnie to unikałem bo okładka mi się nie podobała i brałem to za webkomiksy, które ostatnio przeglądałem i były ostatecznie beznadziejne. Dopiero anime mnie przekonało i wciągnąłem się. To Japońska odpowiedź na amerykańskie komiksy z superbohaterami. Mamy tu grupę superbohaterów, superzłoczyńców, dziwne stroje i wszystko, co można znaleźć w amerykańskich komiksach. Główny bohater jest nastolatkiem, który uwielbia bohaterów, ale niestety okazał się człowiekiem, w którym moc się nie objawiła. Przy okazji większość społeczeństwa posiada jakieś moce, a superbohater to też zawód. Oczywiście jako jedyny w klasie bez mocy jest wyrzutkiem. To wszystko się zmienia, gdy przez przypadek wpada na superbohatera numer 1 naszych czasów i staje się jego podopiecznym. Do tego dochodzi pewna tajemnica i bardzo szybko egzaminy do szkoły dla superbohaterów. Jest to manga typu od zera do bohatera z walkami na supermoce zaprawiona humorem. A także przyjaźń, rywalizacja i takie tam:D
Do zaś
Aqwet
Cały tydzień byłem zajęty, więc myślałem, że się nic nie uda na dziś, ale jednak. Wymęczyłem Eth o korekty:D Nawet Night naniósł moje poprawki do UB i HSDK. Może niedługo będę mógł to dać.
Przy okazji kupiłem 3 siatki novelek i mang, bo nie było mnie w sklepie 3 tygodnie... ale mam co czytać:D
Bio-Meat: Nectar v08c66
Drugi rozdział za tydzień, bo nie jestem pewien czy dam radę przez nadchodzące delegacje.
A dziś polecam coś, co zajęło mi całą niedzielę i jeszcze nie skończyłem: Boku no Hero Academia. Wstępnie to unikałem bo okładka mi się nie podobała i brałem to za webkomiksy, które ostatnio przeglądałem i były ostatecznie beznadziejne. Dopiero anime mnie przekonało i wciągnąłem się. To Japońska odpowiedź na amerykańskie komiksy z superbohaterami. Mamy tu grupę superbohaterów, superzłoczyńców, dziwne stroje i wszystko, co można znaleźć w amerykańskich komiksach. Główny bohater jest nastolatkiem, który uwielbia bohaterów, ale niestety okazał się człowiekiem, w którym moc się nie objawiła. Przy okazji większość społeczeństwa posiada jakieś moce, a superbohater to też zawód. Oczywiście jako jedyny w klasie bez mocy jest wyrzutkiem. To wszystko się zmienia, gdy przez przypadek wpada na superbohatera numer 1 naszych czasów i staje się jego podopiecznym. Do tego dochodzi pewna tajemnica i bardzo szybko egzaminy do szkoły dla superbohaterów. Jest to manga typu od zera do bohatera z walkami na supermoce zaprawiona humorem. A także przyjaźń, rywalizacja i takie tam:D
Do zaś
Aqwet
0 Komentarze
18 Apr 2016 Aqwet
Content Management Powered by UTF-8 CuteNews