Dzień dziecka
Hejka
Zmęczyło mnie to polowanie na potwory, więc krótko. W sumie miałem o czymś napisać w zeszłym tygodniu, a teraz mam jeszcze więcej. Moja miejscówka na mangi online coraz bardziej schodzi na psy. I nie tylko to. Zaczęło się od pomijania rozdziałów, lub błędne rozdziały i brak naprawy. Czasem były ucięte rozdziały. Potem wszechogarniająca cenzura. Już nawet nie golizna, a skrawek bielizny tonął w czarnych kwadratach lub czasem w innych dziwnych rzeczach. Rozumiem jeszcze wersja z czasopisma, a wersja tomikowa, ale tam na pewno nie było kwadratów, a tylko brak szczegółów. Ciekawie wyglądały zboczone mangi ze scenami seksu:D Z tego co się dowiedziałem to takie rawy są... To jeden z powodów, dla których bałem się brać nowe mangi. A ostatnio wszystko weszło na nowy poziom. Nie wiem kto wpadł na genialny pomysł, ale zaczęli kolorować część kadrów. Nie wiem czy to jedna grupa, czy kilka. I z tego co widzę, za kolorowanie odpowiedzialne jest jakieś AI. Bo żaden człowiek nie zrobiłby tego tak debilnie... Kolorowanie jest z grubsza i dojść dokładne i ładne ale... kolory są z dupy. Z tego co zauważyłem odcienie danego koloru (szarości) tutaj są przedstawiane różnymi kolorami i to dość konkretnie różnymi: żółty, czerwony niebieski, zielony. Doprowadza to do tego, że coś co powinno mieć jednakowy kolor ma tak na prawdę kilka. Zwłaszcza dotyczy to włosów. A żeby było jeszcze ciekawiej, to każdy kadr ma inny kolor do tego samego. Więc włosy bohatera z kadru na kadr mienią się niczym tęcza. Ughhh. A na koniec, czyli dziś w sumie, odkryłem, że albo wprowadzono nowe zabezpieczenie przed kradnięciem, albo już zupełnie zeszli na psy. Rozdziały, które oglądam... praktycznie wszystkie dodane wieczorem, mają tak z 3/4 rozdziału a reszta to losowe strony z różnych mang. I niekoniecznie są to ostatnie strony tylko jakieś tam w środku i ostatnie... Ghaa, więcej czasu zajęli mi szukanie poprawnych rozdziałów.
Arpeggio of Blue Steel v04c23
Do zaś
Aqwet
Zmęczyło mnie to polowanie na potwory, więc krótko. W sumie miałem o czymś napisać w zeszłym tygodniu, a teraz mam jeszcze więcej. Moja miejscówka na mangi online coraz bardziej schodzi na psy. I nie tylko to. Zaczęło się od pomijania rozdziałów, lub błędne rozdziały i brak naprawy. Czasem były ucięte rozdziały. Potem wszechogarniająca cenzura. Już nawet nie golizna, a skrawek bielizny tonął w czarnych kwadratach lub czasem w innych dziwnych rzeczach. Rozumiem jeszcze wersja z czasopisma, a wersja tomikowa, ale tam na pewno nie było kwadratów, a tylko brak szczegółów. Ciekawie wyglądały zboczone mangi ze scenami seksu:D Z tego co się dowiedziałem to takie rawy są... To jeden z powodów, dla których bałem się brać nowe mangi. A ostatnio wszystko weszło na nowy poziom. Nie wiem kto wpadł na genialny pomysł, ale zaczęli kolorować część kadrów. Nie wiem czy to jedna grupa, czy kilka. I z tego co widzę, za kolorowanie odpowiedzialne jest jakieś AI. Bo żaden człowiek nie zrobiłby tego tak debilnie... Kolorowanie jest z grubsza i dojść dokładne i ładne ale... kolory są z dupy. Z tego co zauważyłem odcienie danego koloru (szarości) tutaj są przedstawiane różnymi kolorami i to dość konkretnie różnymi: żółty, czerwony niebieski, zielony. Doprowadza to do tego, że coś co powinno mieć jednakowy kolor ma tak na prawdę kilka. Zwłaszcza dotyczy to włosów. A żeby było jeszcze ciekawiej, to każdy kadr ma inny kolor do tego samego. Więc włosy bohatera z kadru na kadr mienią się niczym tęcza. Ughhh. A na koniec, czyli dziś w sumie, odkryłem, że albo wprowadzono nowe zabezpieczenie przed kradnięciem, albo już zupełnie zeszli na psy. Rozdziały, które oglądam... praktycznie wszystkie dodane wieczorem, mają tak z 3/4 rozdziału a reszta to losowe strony z różnych mang. I niekoniecznie są to ostatnie strony tylko jakieś tam w środku i ostatnie... Ghaa, więcej czasu zajęli mi szukanie poprawnych rozdziałów.
Arpeggio of Blue Steel v04c23
Do zaś
Aqwet
1 Komentarze
29 May 2023 Aqwet
Content Management Powered by UTF-8 CuteNews